GTD.PL

GRUPA TRENINGOWA DOLNY ŚLĄSK

Profesjonalizm stawiamy dużo wyżej niż standard.

Jeśli masz cel realizuj go !

Grupa Treningowa Dolny Śląsk powstała w 2017 roku, była efektem niedosytu, wiedzy, umiejętności oraz chęcią wzbogacania się w doświadczenie i dążenia krok po kroku w stronę profesjonalizmu. Wiemy czym jest służba i oddanie w ratownictwie , wkładamy zawsze maksimum z siebie a nawet i więcej, dlatego każde działania chcemy robić na najwyższym poziomie. Jesteś strażakiem ? Bądź profesjonalista - chcesz być profesjonalistą ? Ćwicz, trenuj, i nie ograniczaj się do wymaganego minimum. Początkowo ćwiczyliśmy we trójkę, niektórzy z nas mają do pokonania 150 kilometrów tylko po to aby trenować kilka godzin, ale od początku zdaliśmy sobie sprawę że warto. Coś co wcześniej było ćwiczone sporadyczne lub w ogóle z różnych powodów, od braku przychylności przełożonych, po brak możliwości z racji niewystarczającego sprzętu lub kiepskich warunków w jednostkach, teraz zaczyna być rozwijane z zaobserwowanymi korzyściami oraz szlifowane do perfekcji. Jednak aby nie było tak kolorowo, zauważyliśmy ciemną stronę GTD, a mianowicie problem nie wynikający z samej grupy a strażaków którzy mają ten sam problem , chęć działania z brakiem możliwości rozwoju w macierzystych jednostkach. I w tym momencie doszliśmy do wniosku że grupa która była trzyosobowa , nazywana tak między sobą przeistoczyła się w grupę otwartą dającą możliwości każdemu ratownikowi który zechce zrobić coś więcej niż ten minimum.

Wymiana doświadczeń, nawiązywanie nowych znajomości, i nauka z każdych możliwych źródeł na dzień dzisiejszy stawia nas daleko od miejsca w którym byliśmy na początku, nie widzimy startu, gdzieś tam jest daleko za nami , jednak nie widzimy też mety, która jest znacznie dalej i coraz ciężej do niej dobiec. Czy kiedyś się tam znajdziemy ? Podejrzewamy że prawdopodobnie nigdy, ratownictwo jest tak szerokim tematem że nie sposób opanować wszystko, jednak chcemy być jej jak najbliżej się tylko uda, ważne że każde działanie oddala nas od momentu startu tego wymaganego minimum, i zbliża powoli konsekwentnie małymi krokami do mety którą jest profesjonalizm.

Głównymi tematami na jakie zwracamy szczególną uwagę i coś na co postawiliśmy od początku to tematyka dotycząca pożarów wewnętrznych. Wydawać by się mogło że dla strażaka to żaden problem bo od tego jest w końcu straż, formacja której jednym z głównych zadań jest właśnie walka z ogniem. I tutaj stojąc z boku, ktoś może powiedzieć że jesteśmy najwidoczniej dość tandetni skoro nie potrafimy tego robić. Owszem potrafimy, każdy potrafi, nie ważne komu oddasz do ręki prądownice w końcu ugasi pożar, lecz z jakim skutkiem ? Jak będzie przebiegać cała akcja? Tutaj diabeł tkwi w szczegółach, które są istotne jednak często pomijane bo to tylko zdawać by się mogło są szczegóły. Każdy może powiedzieć straż leje wodę, zgadza się, ale jak leje o to nikt nie zapyta.

Kolejną z dziedzin którą zgłębiamy teoretycznie jak i praktycznie jest RIT. Temat w Polsce raczkujący, mało znany, a jak że potrzebny lecz jakoś odepchnięty na bok. Na temat RIT-u pojawi się osobny artykuł na naszym blogu, gdyż warto przedstawić tą dziedzinę znacznie bliżej i dokładniej.